Odcinek 4

W POPRZEDNIM ODCINKU: Czarodziejki dowiedziały się od Twinkly, że mroczne energie wróciły i poleciały na Lumenię. Winx lokalizują mroczne moce na Dyamondzie. Niestety planeta jest pod barierą Darkara, której Winx nie potrafia zdjąć. Staje się jasne, że Feniks powrócił...

ALFEA:

Gabinet Faragondy. Winx rozmawiają z dyrektorką o ostatnich wydarzeniach.

Bloom: Bariera otaczająca Dyamond jest zbyt silna. Nasze moce są bezużyteczne. Layla: Próbowałyśmy wszystkiego, ale nic z tego. Stella: A tak chciałam dokopać Trix. Faragonda: Widzę, że jesteśmy w kropce lecz wydaje mi się, że jestem w stanie coś na to poradzić. Flora: Ma pani jakiś sposób na pokonanie Darkara? Faragonda: Słyszałam kiedyś o pewnej mocy, która byłaby idealna w tej sytuacji. Jak dobrze pamiętam była to moc Starlix. Stella: Nowe ciuszki! Już podoba mi się ten pomysł. Musa: Stello! Tobie jedno w głowie. Stella: No przecież musimy dobrze wyglądać! Tecna: Dziewczyny przestańcie! Bloom: Jak ją zdobyć? Faragonda: Niestety nie wiadomo o niej zbyt wiele…, słyszałam o niej już dawno temu i nie były to konkretne dane. Stella: Czy chociaż raz wszystko mogłoby pójść gładko, bez problemów?! Flora: Nie martw się Stello jako Winx na pewno sobie poradzimy. Faragonda: Nie wątpię w to. Jesteście jednymi z najlepszych uczennic. Stella: To było raczej jasne! Faragonda: Będziecie musiały same dowiedzieć się więcej o tej mocy i o tym w jaki sposób ją zdobyć. Bloom: Niech się Pani nie martwi. Nie zostawimy wszechświata w rękach Trix i Darkara.

DYAMOND: Trix siedzą na swoich tronach. Rozmawiają o swoich planach.

Stormy: Biedne Winx nie dały rady przedrzeć się przez barierę. Darcy: Ale mi ich szkoda. Stormy: Hahahaha... Icy: Nie straćmy czujności. Winx już na pewno szukają sposobu aby zniszczyć barierę. Stormy: Icy daj spokój, na pewno zajmie im to dużo czasu. Darcy: Nie, Icy na rację, Winx prędzej czy później znajdą sposób by zdjąć barierę, a my do tego czasu musimy zgromadzić jak najwięcej magii. Icy: Musimy jeszcze coś zrobić z Darkarem. Stormy: Jesteśmy najpotężniejszymi wiedźmami, on nie ma z nami szans. Icy: Stormy milcz! Musimy brać pod uwagę każdą możliwość. Nie mogę zawieść Sapphire. Stormy: Rozumiem. Nie opuścimy cię w tej sytuacji. Jesteśmy Trix! Darcy: Więc tak, Darkar posłuży nam jako zbiornik na energię, którą ukradniemy! Stormy: Świetny pomysł ale musimy mu poźniej jakoś wykraść tą magię jemu. Icy: Darkar nie jest głupi, ale jeśli uciekniemy się do podstępu nawet on nie da sobie rady. Darcy: Podoba mi się ten plan! Icy: Musimy zaatakować go z zaskoczenia i nie wszystkie na raz bo jeśli uderzymy razem on z łatwością nas pokona. Stormy: Może i jest potężny ale jeśli zgromadzi za dużo mocy nawet on może odczuć jej nadmiar. Icy: Właśnie tak! Zaczekamy na odpowiedni moment gdy nie będzie radził sobie z magią i wtedy zaatakujemy. Darcy: Wykorzystamy go tak jak on wykorzystał nas! Stormy: Zapamięta nas! Niepokonane Trix! Icy: Ale pamiętajcie musimy zaatakować w odpowiednim momencie nie za wcześnie, nie za późno, gdyż Darkar może znaleźć sposób na wykorzystanie tej magii lub przechowywanie jej. Darcy: Nie martw się, poradzimy sobie z nim.

/Pokój Sapphire/

Icy: Jesteśmy coraz bliżej! Uwolniłyśmy Darkara i wykorzystamy go do zgromadzenia magii, dzięki której cię uwolnimy, moja kochana siostro...

/Sapphire spogląda na Icy/ Icy: Wiem, że już minęło dużo czasu odkąd Szamanka zniszczyła Dyamond a ciebie zmieniła w lisa i że już raz byłam blisko uwolnienia cię i się nie udało ale tym razem jestem pewna, ze to się uda. Wierz mi!

/Sala tronowa Trix/

Darcy: Jak myślisz o czym Icy rozmawia z siostrą? Stormy: Pewnie o tym samym co zawsze, "Uwolnię cię siostro". Darcy: Gdybyś ty przeżyła to co Icy robiłabyś to samo. Stormy: Wiem, wiem. Tylko siedząc tu nic nie zdziałamy. Musimy obmyślić kolejny krok. Darcy: Poczekajmy aż wróci Icy i zastanowimy się co dalej.

ALFEA: Winx siedzą na dziedzińcu i rozmawiają.

Bloom: Musimy jak najszybciej zdobyć moc Starlix. Od nas zależą losu wszechświata! Flora: Spokojnie Bloom, dopiero dowiedziałyśmy się, że ona istnieje. Layla: Flora ma rację, na razie nie wiemy kompletnie nic oprócz tego, że ktoś kiedyś o niej słyszał. Tecna: Szukałam o niej jakiejkolwiek wzmianki, ale nic nie znalazłam. Musa: Więc na razie stoimy w martwym punkcie. Tecna: Niestety... Bloom: Nie możemy zrezygnować. Layla: Nikt nie mówi o rezygnacji ale na razie nie pozostaje nam nic jak odpocząć, przecież niedawno wróciłyśmy z Dyamond. Musa: Layla ma rację, to była długa podróż i musimy się zrelaksować.

/Przychodzi Roxy/

Roxy: Cześć dziewczyny! Bloom: Cześć Roxy! Co tam u ciebie? Roxy: Jak ma być, dużo nauki, niedługo mam egzamin profesora Wizgiza. Tecna: To zapewne będzie bardzo ciekawy test, bo u Wizgiza wszystko jest możliwe. Flora: Zgodzę się. Roxy: Tak naprawdę to przyszłam do was w innej sprawie, a nawet dwóch. Bloom: Jakich? Roxy: Po pierwsze, chciałam wam jeszcze raz bardzo podziękować za imprezę urodzinową to było naprawdę kochane! Musa: Nie masz za co dziękować, tak robią przyjaciółki. Layla: A ta druga sprawa? Roxy: Chciałam zapytać jak wam idzie w sprawie Trix i Darkara? Bloom: Niestety ale na razie stoimy w miejscu, Faragonda wspomniała o mocy Starlix, która mogłaby nam pomóc ale nic o niej nie wiadomo. Roxy: Szkoda…, choć to dość normalne, że trudno znaleźć informację na temat, który jest nam potrzebny. Layla: Racja. Roxy: A byłyście w bibliotece? Flora: Jeszcze nie ale musimy tam zajrzeć. Roxy: To życzę powodzenia, pouczę się jeszcze trochę do egzaminu i pomogę wam w poszukiwaniach. Bloom: Nie musisz nam pomagać, ucz się do egzaminu. Roxy: To żaden problem, już dużo się uczyłam a przecież nie mogę się przeuczyć.

/ Roxy odchodzi/

Flora: Widział ktoś Stellę? Musa: Ostatni raz widziałam ją jak wychodziłyśmy z gabinetu Faragondy, potem zniknęła. Tecna: Też ostatni raz widziałam ja wtedy. Layla: Boję się co ona tym razem kombinuje. Musa: Z nią wszystko jest możliwe. Flora: Szukamy jej czy czekamy aż sama się pojawi? Bloom: Chodźmy do jej pokoju, raczej na pewno tam będzie.

/Pokój Stelli/

Flora: Stello jesteś tutaj? Musa: Halo?

/Słychać głośny i zły głos Stelli w głębi pokoju/ Stella: Nie tak! Co wy robicie! Nie nadajecie się do niczego! Bloom: Stello? Stella: O cześć dziewczyny. Musa: Co robisz jeśli można spytać? Stella: Wpadłam na pomysł nowej kolekcji ale z tymi dziewczynami się nie da pracować. Mirta: Powiedziałaś, ze będziemy mogły zobaczyć i przymierzyć twoją nową kolekcje, ale nie zgadzałyśmy się na takie traktowanie.

Calisa: Właśnie!

/Mirta i Calisa idą w stronę wyjścia/ Stella: Idźcie sobie! Nie potrzebuję waszej pomocy, ale ubrania proszę zostawić.

/Jednym pstryknięciem Stella zamieniła stroje dziewczyn w łachmany/ Stella: Macie za swoje!

/Wściekłe dziewczyny wychodzą i trzaskają drzwiami/ Musa: Widzę, że nikt oprócz nas z tobą nie wytrzymuje. Stella: Bardzo śmieszne. Layla: Nie dziwię się im, nie powinnaś się na nie wściekać. Stella: Ale one w ogóle nie robiły tego o co je prosiłam, więc się wkurzyłam.

Tecna: Dobra, dobra rozumiemy. Było jak zawsze. Flora: Musze jednak przyznać, że ta twoja nowa kolekcja jest cudowna. Stella: Oczywiście! Zaraz wy będziecie się mogły w niej pokazać.

/Stella machnęła ręką i stroje dziewczyn zmieniły się w ubrania z nowej kolekcji Stelli/ Stella: Wyglądacie cudownie! Musa: Nie mogę się nie zgodzić. Tecna: Rozumiem, że cieszycie się z nowych ciuchów ale musimy pomyśleć co dalej z Darkarem i Trix. Layla: Wydaje mi się, ze miałyśmy dzisiaj odpocząć. Bloom: Tecna ma rację, odpoczniemy jak już ich pokonamy.

DAYMOND: Trix obmyślają swój kolejny krok.

Icy: Musimy zdecydować jaką planetę zaatakujemy najpierw. Stormy: Mamy duży wybór. Darcy: To prawda, ale pierwsza planeta powinna być szczególna, nie możemy zacząć od jakiejś pierwszej lepszej. Icy: Darcy ma rację, musimy pokazać naszą siłę i sprawić by nasz cios zabolał Winx. Stormy: Mam pomysł! Darcy: Pochwal się. Stormy: Zaatakujmy Domino! To przecież rodzinna planeta Bloom. To ją bardzo zaboli. Icy: To świetny pomysł! W ten sposób dokończymy dzieło Prastarych Wiedźm i zlikwidujemy Marion i Oritela, ukochanych rodziców Bloom, raz na zawsze. Stormy: Czyli wiemy co dalej robić, poinformujmy Darkara o naszych planach. Darcy: Kto idzie na ochotnika? Icy: Ja pójdę i gdy wrócę wyruszamy na Domino.

/Sala tronowa Darkara/

Icy: Chciałam cię poinformować, że wyruszamy na Domino. Darkar: Świetnie! Chcecie uderzyć w czuły punkt Bloom, dobre posunięcie. Tylko mam nadzieję, że uda wam się zniszczyć tą planetę i wykraść jej magię bo jeśli nie zobaczycie na co mnie stać! Icy: Nie zawiedziemy!

BLIBLIOTEKA W ALFEI: Winx i Roxy próbują znaleźć jakiekolwiek informacje na temat mocy Starlix.

Stella: Tu nic nie ma! Musa: Spokojnie Stello musimy tutaj coś znaleźć. Layla: Ta moc musi być albo bardzo potężna, albo bardzo słaba skoro nigdzie nie ma o niej słowa! Flora: Dlaczego tak uważasz? Layla: Bo jest tak potężna, że chciano aby o niej zapomniano albo tak bezużyteczna, że nie warto o niej pisać. Bloom: Nie możemy być tak nastawione! Musimy coś znaleźć inaczej Trix i Darkar zniszczą wszechświat. Stella: To mnie podniosłaś na duchu. Roxy: No dalej dziewczyny szukamy dalej! Tecna: Dzięki, że nam pomagasz w szukaniu im więcej rąk do pracy tym szybciej coś znajdziemy. Roxy: Nie ma sprawy. Ja też żyje w tym wszechświecie i nie mogę pozwolić żeby coś się z nim stało. Bloom: A jak twoja nauka do egzaminu? Roxy: Myślę, że dobrze. Uczyłam się już naprawdę dużo ale pewnie profesor Wizgiz i tak nas czymś zaskoczy. Musa: To bardzo w jego stylu. Layla: Każdy egzamin u niego to jest impreza niespodzianka. Stella: Ja tam sobie zawsze radzę. Flora: No nie powiedziałabym… Tecna: Flora ma rację, ty albo śpisz na lekcjach, albo cię na nich nie ma. Stella: No nie przesadzajmy! Layla: Nikt tu nie przesadza. Stella: Ale wszystkie egzaminy mam zdane, więc nie wiem w czym macie problem. Tecna: Tu trzeba ci przyznać rację, umiesz sobie poradzić w każdej sytuacji. Stella: Taki już mój urok! Bloom: Koniec tych pogaduszek! Musimy szukać dalej! Layla: Dobra, bierzmy się do pracy.

/Wchodzi Daphne/ Bloom: Co tutaj robisz? Daphne: Wyczuwam, że coś złego dzieje się na Domino! Bloom: Co takiego?! Daphne: To Trix! Zaatakowały Domino! Bloom: O NIE! Musimy jak najprędzej ruszać, nie możemy pozwolić by cokolwiek się stało ludziom! Roxy: Mogę pójść z wami? Jestem pewna, że jakoś wam pomogę. Bloom: Oczywiście! Zawiadomimy specjalistów i w drogę.

/Stella wyciąga telefon i dzwoni do Brandona, chłopaka odbiera/

Stella: Brandon, bierz chłopaków i Thorena i przylatujcie do Alfei. Szybko, musimy lecieć na ratunek Domino.

Brandon: Już się robi, cukiereczku. Zaraz będziemy.

/Brandon się rozłącza/

Daphne: Obyśmy zdążyły. Nie mogę stracić drugi raz Domino.

Bloom: Mama nadzieję, że rodzice są cali...

W NASTĘPNYM ODCINKU: Winx docierają na Domino. Muszą uratować rodzinną planetę Bloom przed atakiem Trix. Specjaliści pomagają mieszkańcom. Tymczasem wiedźmy ponownie wystawiają rodzine królewską na wielkie niebezpieczeństwo. Czarodziejki muszą użyć wszystkich swoich sił by uratować Domino.

---

Logotyp przed czołówką: Wszelkie prawa autorskie oraz majątkowe pozostają własnościa wykonawcy tj. Krzysztof Tokarz, 27 Southwell Close, NoTTS, United Kingdom.

Winx Forever Polska potwierdza, iż materiał używany będzie jedynie w celu własnej promocji, nie będzie używany do jakiejkolwiek opcji zarobkowej, tj. sprzedaży podmiotom trzecim itp.

Zgodnie z ustaleniami, Winx Forever Polska dołoży wszelkich starań, aby informacje o wykonawcy wraz z podanymi odnośnikami zostały użyte do jego promocji.

Copyright Disclaimer Under Section 107 of the Copyright Act 1976, allowance is made for "fair use" for purposes such as criticism, comment, news reporting, teaching, scholarship, and research. Fair use is a use permitted by copyright statute that might otherwise be infringing. Non-profit, educational or personal use tips the balance in favor of fair use! Klub Winx™ ©Rainbow Srl 2003-2020 • Wszystkie prawa zastrzeżone • Serie stworzył Iginio Straffi • www.winxclub.com